Halaszle
No to rozpoczynamy cykl inspiracji świątecznych. Na pierwszy rzut przeniesiemy się do Węgier i spróbujemy Halászlé, czyli zupy ze słodkowodnych ryb. Moją wersję przygotowałem z łososiem, sumem i sandaczem.
O tym co programiści robią w wolnym czasie...
No to rozpoczynamy cykl inspiracji świątecznych. Na pierwszy rzut przeniesiemy się do Węgier i spróbujemy Halászlé, czyli zupy ze słodkowodnych ryb. Moją wersję przygotowałem z łososiem, sumem i sandaczem.