Łosoś satay z pistacjowym sosem
Łosoś satay to propozycja dla wszystkich, którzy szukają oryginalnego smaku, pomysłu na rybę w czasie postu i nie lubiący długo stać przy kuchni. Danie idealne? Maybe:) Jeżeli chcecie się przekonać jutro jest ku temu okazja :)
Łosoś
- Filet z łososia
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka startego imbiru
- 2 łyżki soku z limonki
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka posiekanych liści kolendry
- 1 łyżeczka kuminu
- ½ łyżeczka kurkumy
- 1 łyżki oleju sezamowego
Sos
- 1 szklanka mleczka kokosowego
- 200 gram pistacji
- 3 łyżki miękkiego masła
- 1 łyżka cukru kokosowego
- 1 łyżka soku z limonki
- 1 łyżka sosu sojowego
- ½ łyżeczki mielonej kolendry
- ½ łyżeczki kuminu
Na początek przygotujemy marynatę, wszystkie składniki wsadzamy do miski i dokładnie mieszamy. Wkładamy filet z łososia i marynujemy około godziny. W tym czasie przygotowujemy sos. Pistacje obieramy i blendujemy na pył wraz z masłem i cukrem kokosowym. W rondelku podgrzewamy mleczko kokosowe. Dodajemy pozostałe składniki i gotujemy aż do zgęstnienia cały czas mieszając. Piekarnik nagrzewamy do 180C i pieczemy około 15 minut. Łosoś powinien nabrać chrupiącej tekstury, a na koniec polewamy sosem i podajemy z pieczonymi ziemniaczkami. Smacznego!